Czy Wi-fi w samochodzie ma sens?

30 marca 2011

Nasze samochody służyły kiedyś tylko do poruszania się. Z czasem stały się coraz bardziej komfortowe i bezpieczne. A teraz muszą się także komunikować. Coraz więcej modeli wyposażonych jest w Bluetooth służący głównie do komunikacji z telefonem oraz słuchania muzyki. Teraz kolej na następne łącze komunikacyjne czyli o niebo szybsze Wi-fi. W planach producentów samochodów jest znaczne zwiększenie liczby dostępnych modeli wyposażonych w sieć bezprzewodową. Teraz czekam na informacje ile to gigabajtów danych może pomieścić mój samochód. Przydałyby się jako miejsce do składowania map czy muzyki. Przecież samo łącze to nie wszystko. Trzeba je do czegoś wykorzystywać.


Saab pierwszym samochodem z Androidem na pokładzie

23 marca 2011

Żyjemy w czasach, w których życie nas co chwilę zaskakuje. Do tej pory producenci samochodów zamykali szczelnie swoje „komputery”, które tak naprawdę były na samym początku prostymi sterownikami zapłonu, automatycznej skrzyni biegów i innych systemów samochodu. Mowy nie było o tym, aby ktokolwiek, w tym niezależny developer cokolwiek w tym systemie zmieniał. Ale czasy się zmieniły i producenci dojrzeli a pierwszym, który dojrzał naprawdę jest Saab. Planuje on instalację na pokładzie swoich samochód systemu Android. Nie ma w tym nic dziwnego, w końcu po co pisać własny system, jeśli można wziąć za darmo inny już gotowy. Całkowitą nowością jest jednak dostęp tego systemu do ponad … pięciuset parametrów samochodu. Oczywiście nie po to, aby nim sterować. Można jednak czytać i wyciągać wnioski na przykład ze stanu czujników deszczu czy skrętu kół. Dostępny jest także co dzisiaj oczywiste pokładowy GPS. I tu otwiera się zupełnie nowa era w nawigacji. Nie dość, że wbudowana w nasz samochód, to jeszcze inteligentna, mapy sobie zaktualizuje i w tunelu poprowadzi. Na czas zareaguje na nasz dziwny skręt i ostrzeże o nagłej zmianie pogody.

Jeśli ten trend się utrzyma czeka nas prawdziwy przełom w nawigacji samochodowej. Szczególnie wtedy, gdy dostęp do czujników w Saab będzie standardowy i w innych markach aplikacje na nim oparte będą nadal działać bez zmian.


Automapa w końcu na iPhone w App Store

21 marca 2011

Tyle lat na to czekaliśmy i w końcu jest.  Od jutra w App Store będzie można nabyć program iAM, szerzej znany jako AutoMapa na iPhone. Cena jest całkiem przystępna i wynosi niecałe 35 EURO czyli około 150 zł. Producent zapewnia, że cała funkcjonalność programu została przeniesiona na platformę Apple. Czas i opinie użytkowników pokażą czy tak się stało.


Kierunki rozwoju nawigacji – czy nie na siłę?

18 marca 2011

Każdy wie, że to co stoi w miejscu de facto się cofa. Stąd producenci nawigacji prześcigają się w wymyślaniu nowych opcji do swych już od dawna bardzo rozbudowanych aplikacji. Obserwując ten rynek od kilku lat zastanawiam się czy czasami nie jest to już sztuka dla sztuki albo patrząc inaczej opcja dla jednego użytkownika z tysiąca, a może … i mniej. Do takich zaliczam ostatni pomysł producenta Automapy pod tytułem trasa „łatwa”. Jest ona formalnie przeznaczona dla mniej doświadczonych użytkowników i tych którzy cenią sobie spokój. Próbuję sobie wyobrazić takiego użytkownika i jest nim na przykład starszy Pan, który uruchamia samochód w niedzielę, aby zjawić się punktualnie na mszy. Problem w tym, że nie używa on, ani tym bardziej nie potrzebuje do tego celu nawigacji. Kolejnym przykładem jest młoda osoba, świeżo upieczony kierowca, której problem sprawia wszystko w samochodzie i poza nim. Dodanie do tego nawigacji z czymkolwiek jest komplikowaniem sytuacji już wystarczająco zagmatwanej. Trasa łatwa w założeniu ma unikać skrętów w lewo, ale być możliwie krótka. Wyobrażam sobie dyskusję na ten temat pomiędzy specjalistą od marketingu, a programistą aplikacji 😉 Przypomina to objazd zakazu skrętu w lewo. Jedziemy dwa razy dłużej i dalej niż powinniśmy. Jeśli taki zakaz faktycznie jest w terenie to nie ma wyjścia, ale żeby nawigacja wyznaczała sztucznie takie trasy?

Czekam na opinie początkujących kierowców lub też „lubiących spokój”.


Nawigacja za darmo w Play

17 marca 2011

Wiosna zbliża się wielkimi krokami i dobrze, bo większość moich rodaków ma już zimy serdecznie dosyć. Pierwsze cieplejsze dni warto wykorzystać na dobre przygotowanie się do letnich wypraw za miasto czy na wakacje. W tym na pewno coraz większą rolę będzie pełnić nawigacja. Bardzo dynamicznie rozwijająca się sieć Play właśnie w pierwszy dzień wiosny zaoferuje swoim klientom nawigację NaviExpert całkowicie za darmo. Zatem każdy klient sieci Play posiadający odpowiedni telefon (najlepiej z wbudowanym odbiornikiem GPS) będzie mógł spróbować jak łatwo, szybko i wygodnie można nawigować z wykorzystaniem urządzenia, które ma zawsze przy sobie. Wszystko będzie możliwe w ten piękny pierwszy dzień wiosny w poniedziałek 21 marca 2011. Mam nadzieję, że pogoda dopisze.

Dostęp do nawigacji tego dnia będzie w sieci Play bezpłatny jednak sieć naliczy opłaty za transmisję danych. Wiele osób obawia się horrendalnych opłat w tym zakresie i jest to zupełnie nieuzasadnione. Przeciętna trasa to 50-200 kB danych, czyli opłaty wyniosą przeciętnie nie więcej niż złotówkę. Jeśli ktoś chce wypróbować wiele tras i chce mieć pewność stałych kosztów można zamówić pakiet internetowy. Za kilka złotych mamy od 25 MB w górę, a pierwsze miesiące są często za darmo. Takie pakiety starczają na cały miesiąc nawigowania i jeszcze sporo zostaje nie wykorzystanej transmisji.


Google wykorzystuje dane o ruchu w nawigacji

8 marca 2011

Do tej pory Google Maps Navigation jest wciąż w wersji BETA, ale jest coraz lepsze. Właśnie na firmowym blogu ogłoszono, że nawigacja zaczyna wykorzystywać dane o korkach przy wyznaczaniu trasy. Sprawdziłem szybko na znanych mi odcinkach w mieście i na razie w Polsce Google albo nie ma wystarczających danych albo ich nie pokazuje. Warstwę z danymi o ruchu włączyć można, ale nie jest ona pokazywana. No cóż, koncern działa powoli, ale stabilnie ciągle do przodu. Dane o ruchu w Polsce też zaczną mieć znaczenie. Pytanie tylko kiedy to nastąpi?