Nawigacja po rzeczywistej mapie

Bardzo ciekawy i niestandardowy produkt pod nazwą Navi2Go pojawił się na niektóre modele telefonów. Działa na telefonach z systemem Symbian oraz Windows Mobile a także na BlackBerry. Jest nawet napisane, że wkrótce ukaże się wersja na iPhone. Ciekawe czy Apple na to pozwoli?

Integracja nawigacji z innymi systemami

Świat mamy całkowicie cyfrowy. Wymusza to integrację wszystkiego ze wszystkim co ma sens. Lodówki łączą się z internetem aby … zamawiać produkty, których za chwilę zabraknie domownikom. Stąd naturalne jest aby systemy nawigacji były zintegrowane z tym co ma sens wokół nich. Zastanówmy się zatem z czym mogły by się integrować.

Zgłoszenia od kierowców w systemach nawigacyjnych

Wiadomo nie od dzisiaj, że nie ma idealnej nawigacji a także to, że jakość nawigacji bardzo mocno zależy od jakości danych (w tym map), które są używane w systemie. Żaden jednak system nie jest tak dobry aby się sam aktualizował tylko siłami swoich służb. Niezbędni są kierowcy używający nawigacji i aktywnie współpracujący z producentem systemu.

TomTom Map Share – na ile popularna i przydatna technologia

TomTom promuje swoją technologię Map Share dając w nagrodę nawet wycieczkę do Holandii dla dwóch osób! Nie ma tu nic dziwnego, każda firma się promuje. Jak więc działa ta technologia, że jest warta takich nagród? Użytkownik ma w samochodzie urządzenie TomTom nie podłączone do sieci (takich jest większość). Napotyka na zamkniętą ulicę i co robi? Zaznacza, że ulica jest nieprzejezdna dla samochodów. Później po powrocie do domu umieszcza urządzenie w czymś na kształt docking station i zgrywa dane do sieci. Tak, jak podaje TomTom zrobiono już 3 miliony razy.

Które mapy cyfrowe są najlepsze w Polsce?

Od wielu już miesięcy w sieci trwa dyskusja, które mapy są najlepsze. Każdy zna doskonale swoją okolicę i po niej bezbłędnie rozpoznaje jakość map. Ile ulic i w jakim procencie brakuje, jak często są aktualizowane zmiany itp. Jak jednak obiektywnie ocenić jakość map w skali całej Polski? Trzeba by znać stan rzeczywisty (nierealne!) i go porównać z tym co mają zapamiętane na swoich serwerach dostawcy map. Samo porównanie map w różnych systemach zapisu chyba nie wchodzi w grę.

Jak zatem ocenić jakość map obiektywnie tak aby użytkownik wiedział co wybiera?

Czy Navteq ma lepsze mapy niż TeleAtlas? A może Imagis ma lepsze niż AutoMapa?

A oto co udało mi się zebrać w sieci:

Czy optymalizacja jest aż tak ważna?

NaviExpert pokazuje mapę ze średnimi prędkościami przejazdu w Polsce a także w centrach kilku miast. Wyniki są bardzo interesujące. Na tej podstawie NaviExpert planuje trasy. Mało tego, takie mapy ma dla każdego miasta i dla każdej pory dnia, nocy i dnia w tygodniu! Pytanie tylko brzmi – czy to jest takie ważne i czy ważniejsze niż np. wielkość ekranu czy łatwość użycia nawigacji PND?

Doświadczenia z Google Maps w Poznaniu

Ostatnio Google Maps zaczęło stale w miarę dobrze określać pozycję. Nie mówię tu o pozycji z dokładnością GPS gdyż Google z tego nie korzysta. W zamian za to określa pozycję za pomocą operatorów GSM z dokładnością jak piszą do 1700 metrów. Z mojego doświadczenia jest to mniej niż kilometr. Często 100-200 metrów!

Tę funkcję sprawdzałem tylko w Polsce gdyż na razie w roamingu koszty transmisji są bardzo duże.

StreetView czyli podglądanie co na ulicach piszczy

Google ma doświadczenie nie tylko w świecie wirtualnym. Specjalne samochody objeżdżają miasta w celu pokazania jak wyglądają one w rzeczywistości. Usługa jest dostępna na razie w ograniczonym zakresie, ale znając tę firmę wypuści ona niebawem więcej samochodów świat. Na razie zrealizowali projekty w USA i we Francji, a najnowszy w Japonii.

Nawigacja jak przymus

Nawigacja jest czymś co trzeba dziś mieć. A przynajmniej lokalizację, nawet bez GPS. Google maps znalazło się na liście dzisięciu aplikacji, które trzeba posiadać. Na innych pozycjach tej samej listy są aplikacje głównie do komunikacji z innymi ludźmi. Czujemy się dobrze i chcemy być w kontakcie z bliskimi nam osobami. To dobrze!