Pomysł na piratów drogowych w sam raz na Święta

Drogi mamy niebezpieczne, kto wie czy nie najbardziej w Europie. Stąd tak ważna jest praca nad tym aby wyłapać i skutecznie ukarać tych, którzy przekraczają przepisy ruchu drogowego. Fotoradarów jest w Polsce kilka tysięcy i każdy z nich robi zdjęcia nadjeżdżającym. Od października przyszłego roku jest projekt aby te zdjęcia robić także gdy pojazd się oddala.

Kolejny ostrzegacz przed radarami

Jak widać nasi kierowcy są w ciągłym strachu przed przekroczeniem prędkości właśnie tam gdzie można to zmierzyć i i ich ukarać. Stąd mnożące się w tym roku urządzenia, które nic innego nie robią tylko ostrzegają przed radarami, czasem jeszcze także przed miejscami niebezpiecznymi. Kolejne urządzenie nosi nazwę Inforad i ma własną bazę danych o radarach. Można ją oczywiście aktualizować, ale zgłaszać nowych radarów już nie można za pomocą samego urządzenia, a szkoda.

Tworzenie społeczności w systemach nawigacyjnych

Rynek nawigacji rozwija się dynamicznie i razem z nim tworzy się społeczność użytkowników. Oczywiście każdy z producentów stara się aby społeczność tworzyła się wokół niego. Z kolei społeczności robią co mogą aby usuwać wszelkie bariery wymiany informacji. Kopiują i konwertują pliki pomiędzy systemami, wgrywają mapy jednego producenta do urządzeń innego. Co więcej klonują bazy danych gdy uważają, że ich przejęcie wiąże się z lepszym dla nich skutkiem. Najlepszym przykładem są bazy fotoradarów i POI.