Porównanie planerów miejskich dostępnych w Polsce

Planery miejskie czyli systemy ułatwiające poruszanie się transportem miejskim są nowością ostatnich kilku lat. Rozwijają się bardzo dynamicznie gdyż przeciętny mieszkaniec miasta czy przyjezdny coraz częściej zdaje sobie sprawę z tego, że komputer jest od niego lepszy w ustalaniu optymalnej dla niego trasy przejazdu. Często najbliższy przystanek wcale nie jest najlepszy jako punkt startowy naszej trasy i dodatkowe pięć minut spaceru daje wymierne oszczędności w czasie przejazdu. Z drugiej strony wiele osób w podeszłym wieku nie może i nie lubi dużo chodzić więc preferują trasy z minimalnym dojściem i dłuższymi czasami na przesiadki nawet kosztem dłuższej podróży autobusem czy tramwajem. Już tylko ten pobieżny opis pokazuje skalę problemu z jaką trzeba się zmierzyć projektując współczesny system tego typu. Początkowo na rynku obecne były, także w wersjach na telefony komórkowe same rozkłady jazdy. Stanowiły one pierwszą generację planerów i trzeba przyznać, że w stosunku do formy papierowej był to duży skok jakościowy, ale tylko dla osób jeżdżących na stałych trasach. Zważywszy na ciągłe zmiany w układzie i czasach odjazdu, a także na inne rozkłady jazdy w dni specjalne czy w święta takie rozwiązanie jest bardzo ułomne. Drugą generację planerów miejskich stanowią serwisy układające dojazd pomiędzy przystankami. Ich wadą jest to, że użytkownik musi znać układ przystanków lub w wersjach nieco lepszych wskazać je na mapie. Nie zmienia to jednak faktu, że przystanek najbliższy nie musi być optymalnym punktem startu czy mety. System trzeciej generacji stanowią serwisy planujące dojazd z punktu do punktu gdzie zawsze punkt możemy określić na wiele sposobów. Może to być adres, przecięcie ulic, centrum handlowe, urząd lub punkt wskazany na mapie. Jak użytkownikowi jest najwygodniej i zależnie od danych jakimi dysponuje.

Porównanie dostępnych obecnie planerów miejskich rozpoczniemy od światowego giganta firmy Google.

Google Transit

Jest to zdecydowanie system trzeciej generacji. W Polsce startuje od miast nie największych i wcale nie najważniejszych. Jest dostępny w Olsztynie, Białymstoku, a od niedawna także w Szczecinie. Taki układ wynika z tego, że firma Google udostępnia interfejs (GTFS) a miasta same decydują się wykorzystać platformę. W większych miastach bywa to kłopotliwe ze względu na dużą złożoność rozkładów jazdy stąd zapewne większa popularność systemu w miastach nie największych.

Google Transit w Białymstoku

Na pierwszy rzut oka widać, że po wyznaczeniu punktów początkowego i końcowego trasę można wyznaczyć transportem miejskim, samochodem lub pieszo. To jest siła zintegrowanego serwisu. Jednak projektanci nie ustrzegli się kilku mankamentów. Praktycznie brak jest możliwości konfiguracji np. preferencji użytkownika w zakresie przesiadek czy czasów dojścia. Po ustaleniu punktu startowego lub docelowego nie można go na mapie przesunąć. Szkoda, ponieważ poprawki w tym zakresie byłyby cennym uzupełnieniem całkiem niezłego systemu. Trasa dojazdowa razem z odcinkami pieszymi jest dobrze opisana a na kliknięcie następuje pokazanie odcinka trasy na mapie. Nie można na razie wybierać różnych środków transportu np. metra czy PKP ponieważ w tych miastach funkcjonuje tylko transport miejski bez tych wariantów dojazdu. Mam nadzieję, że w Warszawie zostanie to uzupełnione. System jest dostępny poza Polską w wielu krajach świata. Dla posiadaczy nowocześniejszych komórek Google Transit jest dostępny także w wersji mobilnej.

Trafi.net

Także system trzeciej generacji ze zdecydowanie najlepszymi opcjami konfiguracji. Możliwe jest określenie liczby przesiadek, czasu potrzebnego na przesiadkę, dystansu dojścia pieszego w ramach danej trasy a nawet prędkości poruszania się pieszo po mieście. Dodatkowo można zaznaczyć, które ze środków miejskiego transportu nas interesują a dostępna jest nawet kolej podmiejska (SKM). Po wyznaczeniu trasy punkty startowy i końcowy można dowolnie przesuwać myszką. Wadą systemu jest dostępność w Polsce tylko Warszawy i to, że nie ma wersji mobilnej. Z innych miast poza Polską dostępne jest Wilno i Kaunas.

Trafi.net z możliwością konfiguracji

Trafi.net z przykładową trasą po Warszawie

JakDojadę

Prężnie rozwijający się od 2008 roku system dostępny w czterech miastach Polski: w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Szczecinie. Zdecydowanie system trzeciej generacji z bardzo przyjemną szatą graficzną. Plusem jest dobra integracja wersji na komputer i mobilnej na komórkę. Wpisane do komputera moje punkty są dostępne w wersji mobilnej i odwrotnie. System umożliwia wyznaczanie trasy dojazdu korzystając z jednego z trzech profili podróżnego: „nie lubię chodzić pieszo”, „zrównoważonego” i „spieszę się”. Bardzo wygodnie rozwiązano podawanie punktów startu i mety. Można je wpisać na wiele sposobów, a każdy z nich dodatkowo jest sygnalizowany inną ikoną. Podajemy adres, skrzyżowanie dwóch ulic, nazwę centrum handlowego, nazwę przystanku komunikacji miejskiej lub nazwę mojego punktu. Punkt można oczywiście wskazać także na mapie a jeśli pokazaliśmy go niedokładnie przesunąć w inne miejsce. Ciekawostką jest wyznaczanie dojazdu pojazdami tylko niskopodłogowymi. System podobnie jak dwa poprzednie wyświetla wiele wariantów tras w kolejności od najlepszej.

JakDojadę z minimalizacją dojścia do przystanków

Trasa z minimalnym dojściem do przystanków.

JakDojadę z pokazaniem czasów dojścia do przystanków

Trasa z dłuższymi dojściami do przystanków co skutkuje także jazdą inną linią autobusową.

Przesiadki

Przesiadki.pl są systemem o największym zasięgu w Polsce. Obecnie obsługują już osiem miast, a wkrótce dojdzie także bardzo ważna Aglomeracja Śląska. Jest to także system trzeciej generacji i świetnie sobie radzi z ustalaniem trasy dojazdu z punktu do punktu. Niestety nie uwzględnia i nie podaje czasów dojścia do przystanków co przy dłuższych odcinkach dojścia może sprawiać problemy. System jest bardzo ubogi w konfigurację i w zasadzie oprócz specjalnego oznaczenia dni wolnych nie pozwala na zdefiniowanie, ani preferencji pasażera, ani także środków transportu. System ma nieco spartański wygląd, ale jest funkcjonalny i intuicyjny. Nie ustrzeżono się niestety poważniejszych błędów na przykład w nieoptymalnym planowaniu trasy.

Przesiadki.pl jedna z tras - nieoptymalne dojście do przystanku

Na pokazanej trasie Przesiadki nakazują iść z punktu A w górę mapy podczas gdy następny przystanek mamy bliżej co widać gołym okiem na mapie. Dodatkowo jeśli już doszlibyśmy do zadanego przystanku to pojedziemy przecież dłużej gdyż niejako z powrotem. Rozkłady jazdy są aktualizowane bardzo rzadko i wydają się obecnie nieaktualne.

iPlaner

System drugiej generacji, gdyż pomimo posiadania mapy obsługuje wyłącznie planowanie trasy pomiędzy przystankami. Bardzo ubogo wygląda dostępność miast ponieważ system jest dostępny jedynie w Poznaniu. Nie są zaprogramowane żadne funkcje zaawansowanej konfiguracji, ale jest możliwy wybór środka transportu miejskiego: tramwaj lub autobus. Po wyznaczeniu trasy można ją wysłać na telefon komórkowy, ale jest to usługa płatna (1,22 zł). Bardzo miłym akcentem jest podawanie orientacyjnego kosztu podróży, oczywiście jak rozumiem przy zakupie jednorazowym.

iPlaner z możliwością wysłania trasy na komórkę

iPlaner umożliwia wyznaczenie trasy pomiędzy przystankami.

Autobuser

Jest to także system drugiej generacji, gdyż pomimo posiadania mapy obsługuje wyłącznie planowanie trasy pomiędzy przystankami. Bardzo dobrze rozwiązane jest podpowiadanie nazw przystanków przy wpisywaniu. Już po podaniu kilku liter system sam podpowiada listę przystanków pasujących do tego ciągu znaków. Niestety trzeba znać przynajmniej orientacyjnie nazwy przystanków. Niewielką pomoc oferuje mapa przystanków, która wyświetla przystanki w pobliżu podanego adresu. Można się w niej jednak łatwo pogubić. Bardzo przydatną funkcją jest zapamiętywanie poprzednio wyszukiwanych tras przejazdu. Na klik mamy możliwość uzyskania aktualnego rozkładu na tej samej trasie co ostatnia używana. System jest dostępny niestety wyłącznie w Warszawie.

Autobuser pozawala tylko na przejazd pomiędzy przystankami

Autobuser – mapa przystanków.

KZK GOP

Planer już nie tylko miejski, ale aglomeracyjny a dotyczy Aglomeracji Śląskiej. Warto dodać, że jest to jedyny dostępny planer w tej aglomeracji. Także jest to system drugiej generacji i umożliwia zaplanowanie dojazdu tylko pomiędzy przystankami. Przystanki można wybierać z listy podając najpierw miasto a następnie otrzymując listę przystanków w tym mieście. Jako wynik otrzymuje się listę z opisem sposobu dojazdu albo wygląd trasy na mapie. Niestety trasa na mapie pokazana jest w sposób bardzo nieczytelny.

KZK GOP z przystankami na mapie

KZK GOP z mapą pokazującą przystanki.

Porównanie

Co ciekawe wszystkie prezentowane systemy jeśli używają mapy to jest to mapa Google jako najbardziej dostępna z wygodnym API i do tego darmowa (na dzisiaj).

Aby porównać prezentowane planery miejskie zestawiono je w tabeli. Tabela przedstawia najważniejsze cechy współczesnych polskich planerów miejskich wraz z opisem, w których systemach występują i w jakim stopniu.

Tabelka porównawcza planerów miejskich

Jak widać z opisów najbardziej funkcjonalne obecnie systemy to Google Transit, Trafi oraz JakDojadę. System Google odbiega nieco dostępnością niektórych opcji, ale zważywszy na potencjał marketingowy giganta można to szybko nadrobić. Jest za to dostępna na klik integracja z planowaniem podroży samochodem czy przejściem pieszym. Bardzo ciekawie i funkcjonalnie rozwiązano opcje dodatkowe w systemie Trafi. Jest ich wiele, można je ustawiać prawie dowolnie i wszystkie zapamiętać do przyszłego użycia. Serwis JakDojadę oferuje za to predefiniowane trzy style poruszania się: „nie lubię chodzić pieszo”, „zrównoważony” i „spieszy mi się”. Reszta systemów daleko odstaje zarówno pod względem funkcjonalności jak i planowania trasy. Do dzisiaj jeszcze wiele z systemów tego typu oferuje jedynie rozkład jazdy poszczególnych linii lub ogranicza się do planowania podróży pomiędzy wybranymi przystankami. Dla osób rzadziej przebywających w danym mieście może to być spore utrudnienie, gdyż nie znają topografii miasta, nazw ulic a co za tym idzie także nazw przystanków.

Poniżej prezentuję aktualne pokrycie planerami miejskimi poszczególnych miast w Polsce.

Mapa konkurencji planerów miejskich

1 Responses to Porównanie planerów miejskich dostępnych w Polsce

  1. ja pisze:

    dzięki za ciekawe porównanie

Dodaj komentarz